10.1.12

Kredyt w koncie to najtańszy kredyt gotówkowy

Kredyt w koncie czyli linia kredytowa w koncie osobistym to rozwiązanie, które pomoże np. sfinansować wakacje, zakup sprzętu AGD, remont mieszkania. Jest tańszy niż pożyczka gotówkowa i kredyt ratalny. Solidni klienci banku mogą liczyć na specjalne traktowanie.

W większości banków oprocentowanie limitu kredytowego w ROR oscyluje w granicach 15 proc., ale można znaleźć oferty jeszcze mniej kosztowny. Oprócz oprocentowania klient musi przygotować się na prowizję – zwykle wynosi ona najwyżej 2 proc. kwoty limitu.

Na limit w koncie – a już na pewno w większej kwocie – mogą liczyć zwykle stali klienci banku (czyli tacy, którzy konto mają w danej instytucji przynajmniej kilka miesięcy). Ale są wyjątki. Jeśli przenosimy konto z banku do banku, mamy dobrą historię rachunku – nowy bank raczej bez problemy przyzna limit w takiej wysokości, w jakiej mieliśmy w poprzedniej instytucji. Na specjalne traktowanie mogą też liczyć klienci zaciągający w bankach kredyty hipoteczne – o ile zdolność kredytowa na to pozwala, bank sam proponuje  limit w koncie osobistym (to dla banku dodatkowy zarobek!). Generalnie limit w koncie może wynieść nawet sześciokrotność miesięcznych wpływów na konto.

Podstawową zaletą kredytu odnawialnego w koncie jest to, że odsetki płacimy tylko wtedy, gdy korzystamy z pieniędzy banku. Można mieć limit w koncie i za niego nie płacić – jeśli nie musimy korzystać. Oczywiście, ponosimy koszty prowizji (zarówno za przyznanie, jak i odnowienie limitu), ale zwykle nie są to duże sumy – a domowy budżet jest zabezpieczony na wypadek nagłej, awaryjnej sytuacji.

Kredytu odnawialnego w koncie nie musimy spłacać regularnie (w identycznych ratach). Kwota wykorzystanego limitu zmniejsza się z każdym wpływem na konto. Jeśli planujemy zamknąć limit po roku, możemy spłacić go nawet w ostatniej chwili – ważne, by wcześniej powiadomić bank, że nie chcemy już korzystać z limitu w koncie (zwykle banki automatycznie go przedłużają, pobierając prowizję).

Na najkorzystniejsze warunki limitów kredytowych mogą liczyć ci klienci, którzy mają w banku konto z pakietem usług dodatkowych (oczywiście – płatnych). Ale i posiadacze mniej lub bardziej darmowych kont nie mogą narzekać na brak dobrych ofert. Np. posiadacz konta internetowego w Deutsche Banku otrzyma limit w wysokości 3 tysięcy złotych z oprocentowaniem 12,99 proc. w skali roku (prowizja – 2 proc.). Millenium Bank przyzna taki sam limit w darmowym koncie bez prowizji, ale za to z 18-proc. oprocentowaniem.

Niektóre banki proponują klientom kredyt - na określonych warunkach - bez opłat. W Citi Handlowym i Banku Millenium bezpłatny limit jest dostępny przez siedem dni w miesiącu (niekoniecznie muszą one następować po sobie). korzystać za darmo z limitu kredytowego przez tydzień w miesiącu. Raiffeisein Bank umożliwia posiadaczom ROR-u korzystanie z limitu do tysiąca złotych bez żadnych odsetek.

Nie warto decydować się na konto osobiste w danym banku tylko dlatego, że bank reklamuje korzystne warunki limitu w koncie – trzeba pamiętać, że są one dostępne dla stałych klientów, zaś wybór konta powinien być związany z analizą warunków korzystania z niego na co dzień – możliwości, jakie daje i opłat z nimi związanych.

Trzeba również pamiętać, że choć limit kredytowy czy kredyt odnawialny to dobry sposób na zabezpieczenie płynności finansowej w awaryjnych sytuacjach, to jednak wymaga systematyczności i dyscypliny. Bank nie ustala harmonogramu spłat – trzeba samemu więc pilnować, by kredyt w koncie w końcu spłacić. Choć jest on odnawialny, to jednak jest zobowiązaniem, z którym nie można żyć bez końca.

Brak komentarzy: